Polscy paleontolodzy odkryli zapis ewolucyjnego „wyścigu zbrojeń” trwającego od 250 mln lat

Długofalowe interakcje drapieżnik – ofiara były kluczowym czynnikiem w ewolucji dawnych ekosystemów morskich – to przełomowa konkluzja badań polsko-amerykańskiego zespołu paleontologów, których wyniki opublikowało prestiżowe interdyscyplinarne czasopismo naukowe „Proceedings of the National Academy of Sciences of the USA” (PNAS). Pierwszym autorem pracy jest stypendysta Fundacji na rzecz Nauki Polskiej – Przemysław Gorzelak z Instytutu Paleobiologii PAN.

Dzisiejsze liliowce (morskie zwierzęta należące do szkarłupni) dzielą się na formy osiadłe (takie, które na stałe przytwierdzają się do dna morskiego) oraz formy, które są zdolne do przemieszczania się i mogą sprawnie unikać ataku ze strony drapieżników. Liliowce osiadłe w dzisiejszych oceanach są grupą reliktową, żyjącą wyłącznie w środowiskach głębokomorskich, podczas gdy liliowce zdolne do przemieszczania się (w tym te nieposiadające łodygi) są obecnie w okresie rozkwitu.
Badania paleontologów pokazały, że w przeszłości geologicznej udział poszczególnych form liliowców zmieniał się. Okazało się, że zmiany te ściśle korelują ze zmianami zróżnicowania drapieżnych jeżowców. Okresy wysokiego zróżnicowania jeżowców sprzyjały rozwojowi liliowców posiadających zdolności lokomotoryczne i jednocześnie – zanikowi form osiadłych. Odmiennie w okresach niskiego zróżnicowania jeżowców rozwijały się formy na stałe przytwierdzające się do dna.
Zdaniem badaczy rozwój drapieżnych jeżowców żerujących na liliowcach od prawie 250 mln lat (o czym świadczą liczne ślady udokumentowanych ugryzień) przyczynił się do obserwowanego dziś sukcesu ewolucyjnego liliowców mogących sprawnie przemieszczać się po dnie morskim i zaniku form osiadłych, które dominowały niegdyś w oceanach.
Nasze badania dowodzą, że obserwowane dziś procesy ekologiczne w morskich ekosystemach mogą mieć długofalowe konsekwencje ewolucyjne. W odniesieniu do liliowców presja ze strony drapieżników stymulowała ewolucję form mobilnych z innowacyjnymi adaptacjami obronnymi i powodowała wymieranie „nieprzystosowanych” form osiadłych. Jest to zgodne z tzw. hipotezą eskalacji, autorstwa wybitnego paleobiologa Geerata J. Vermeija, mówiącą o tym, że rozwój drapieżników napędza ewolucję ich ofiar – twierdzi Gorzelak. Autorzy artykułu w PNAS są przekonani, że ustalenia odnoszące się do tych wielkoskalowych przemian ekologicznych u liliowców setki milionów lat temu można odnieść nie tylko do obecnych procesów obserwowanych u szkarłupni, ale także w odniesieniu do innych zjawisk, np. postępującej zagłady raf koralowych spowodowanych niszczycielską działalnością drapieżnych jeżowców.
Odkrycie jest dziełem polsko – amerykańskiego zespołu badawczego, w skład którego weszli: Przemysław Gorzelak (Instytut Paleobiologii PAN), dr hab. Mariusz Salamon (Uniwersytet Śląski) oraz prof. Tomasz Baumiller (Uniwersytet Michigan).

Dodaj komentarz