Nie przegap ważnych objawów, czyli jak rozpoznać stwardnienie rozsiane

Stwardnienie rozsiane jest przewlekłą, zapalną chorobą ośrodkowego układu nerwowego. Sprawia, że ludzki mózg i rdzeń kręgowy zostają uszkodzone przez własny układ odpornościowy. Jest to choroba postępująca, która może prowadzić do poważnego inwalidztwa, np. utraty kontroli mięśni, wizji, równowagi i czucia (drętwienie). Niestety stwardnienie rozsiane może mieć wiele objawów, które nie są zbyt oczywiste i łatwo je pomylić z symptomami innych chorób.

U kogo występuje i jakie są przyczyny stwardnienia rozsianego?

Stwardnienie rozsiane najczęściej atakuje młode osoby, przeważnie 20- i 30-latków. Są to ludzie sprawni fizycznie i w dobrej kondycji. Występuje dwa lub trzy razy częściej u kobiet niż u mężczyzn i rzadko pojawia się przed okresem dojrzewania. Na zwiększone ryzyko nasilenia choroby narażone są osoby od wieku nastoletniego do 50 roku życia.
Niestety lekarze cały czas nie mają pewności co może być przyczyną stwardnienia rozsianego. Jedni twierdzą, że duży wpływ na jego występowanie ma genetyka, inni, że to środowisko, w którym żyje dana osoba, czy też wirus. Jedynie wczesna diagnostyka i podjęcie odpowiedniej terapii daje szansę na skuteczne leczenie tej przewlekłej choroby. Dlatego jeśli ktoś zauważy u siebie jakiekolwiek objawy, wskazujące na to schorzenie, jak najszybciej należy udać się do neurologa, np. w Legnicy.

Najczęstsze objawy stwardnienia rozsianego

Zdiagnozowanie stwardnienia rozsianego nie jest łatwe, głównie ze względu na dużą liczbę towarzyszących mu objawów. Różnią się one w zależności od osoby i mogą ulegać zmianie w trakcie trwania choroby. Najczęstsze z nich to: osłabienie mięśni, pogorszona koordynacja, zamazane lub zamglone widzenie, ból oczu, czy też podwójne widzenie. Następnie, w miarę postępowania choroby, może pojawić się sztywność i ból mięśni oraz trudności z kontrolowaniem oddawania moczu i problemy z umiejętnościami poznawczymi.
Najwcześniej pojawiają się problemy ze wzrokiem, objawiające się niewyraźnym i zamazanym obrazem, a nawet chwilową utratą wzroku lub całkowitą ślepotą oka. Zaburzenia te mogą pojawić się nagle lub rozwijać się w ciągu kilku dni i nawracać. Często objawom tym towarzyszy podwójne widzenie, utrata kontrastu oraz zaburzenia w widzeniu kolorów. Na wizytę do lekarza koniecznie trzeba się udać także w przypadku, gdy występują odrętwienia, mrowienia i uczucia kłucia (jakby szpilkami). Bardzo charakterystycznym objawem stwardnienia rozsianego jest uczucie „przepływającego prądu” przez kręgosłup. Nie wolno także lekceważyć przewlekłego osłabienia, bólu i kurczów mięśni, zawrotów głowy oraz problemów z utrzymaniem równowagi.

Diagnostyka i leczenie stwardnienia rozsianego

Wykrycie stwardnienia rozsianego jest trudne i wymaga przeprowadzenia dokładnego badania neurologicznego. Czasem konieczne jest wykonanie punkcji lędźwiowej lub rezonansu magnetycznego, ponieważ początkowe objawy choroby mogą świadczyć także o innych schorzeniach układu nerwowego. Neurolog, np. ze Złotoryi, może zlecić również badanie dna oka lub inne, które wykonuje się pomocniczo.
Na daną chwilę stwardnienie rozsiane jest chorobą nieuleczalną, jednak dzięki wczesnej diagnostyce można rozpocząć właściwą farmakoterapię lub rehabilitację. Dostępnych jest wiele leków, niestety w większości bardzo kosztownych, które zmniejszają częstotliwość i nasilenie objawów u niektórych chorych oraz poprawiają jakość ich życia. Zalicza się do nich: sterydy, leki immunosupresyjne i immunomodulujące.

Każda osoba, u której występują przynajmniej dwa wyżej wymienione objawy jednocześnie, powinna niezwłocznie udać się do lekarza neurologa w celu wykonania koniecznych badań. Dzięki temu zyska pewność o swoim stanie zdrowia, a w najgorszym przypadku będzie mogła rozpocząć szybkie leczenie, zatrzymując rozwój choroby we wczesnym stadium.

Dodaj komentarz