Wiele osób marzy o pięknych uśmiechu, ale strach przed dentystą sprawia, że nawet ból zęba nie jest w stanie skłonić ich do wizyty u specjalisty. A przecież im wcześniej zaczniemy dbać o zęby, tym dłużej nam one posłużą (nawet najdroższa proteza nie zastąpi naturalnego uzębienia). Jeśli ty również zaliczasz się do tej grupy, która unika lekarza jak ognia, to koniecznie przeczytaj ten tekst, ponieważ dowiesz się jak wygląda współczesna stomatologia.
Próchnico czy to ty?
Duże grono osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że nieleczona próchnica może prowadzić do utraty zębów. Dlatego też warto chodzić na kontrolę, ponieważ dobry stomatolog Radom będzie w stanie wykryć próchnicę jeszcze zanim zauważymy w zębie dziurę. Pewnie zastanawiacie się czy jest to w ogóle możliwe? Otóż jest, dzięki nowoczesnym urządzeniom wykorzystywanym w centrach stomatologicznych. Mowa tutaj m.in. o lupach zabiegowych, mikroskopach oraz miniaturowych rozmiarów kamerach wewnątrzustnych czy lampach emitujących specjalne światło. Te narzędzia pomogą rozpoznać nawet wcześniejszą fazę rozwojową próchnicy – lekarz bez problemu znajdzie miejsca, które uległy demineralizacji szkliwa i będzie mógł wdrożyć odpowiednie leczenie.
Postrach dzieci i dorosłych, czyli leczenie kanałowe
Leczenie kanałowe jest koniecznością, w przypadku gdy długo nieleczona próchnica doprowadziła do nieodwracalnego zapalenia miazgi zęba. Kiedyś – owszem – zabieg ten był długi (kilka męczących wizyt) i bardzo nieprzyjemny. Dziś, gdy stomatolodzy mają dostęp do nowoczesnych materiałów, leczenie kanałowe Radom https://koronadent.pl/leczenie-kanalowe/ to zaledwie jedna wizyta! W jej trakcie lekarz oczyszcza i odkaża zęba oraz wypełnia go. Zatem nie ma się czego bać.
Innowacja w znieczulaniu
Znieczulenie nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy na świecie, jest jednak niezbędne jeśli mamy niski próg bólu, a konieczne jest przeprowadzenie jakiegoś zabiegu. Obecnie istnieje możliwość podawania go za pomocą niezwykle cienkich igieł lub igłą sterowaną komputerowo. Ponadto dziąsło znieczulać można przy użyciu aparatu emitującego prąd o odpowiednim natężeniu. Co ważne, te metody znieczulenia chronią nie tylko przed bólem, ale także drętwieniem języka i części twarzy.